Dzień Dziecka
Z okazji Dnia Dziecka klasy I-III postanowiły wybrać się do Ujścia na lody i przy okazji zobaczyć co nieco. Swoją wędrówkę rozpoczęliśmy od krótkiej wizyty w straży pożarnej. Na placu przed remizą zjedliśmy śniadanie, by mieć siły do dalszej wędrówki. Potem poszliśmy na Stary Rynek i chwilę zatrzymaliśmy się przy Pomniku Hutnika. Stamtąd nasze kroki skierowaliśmy na plac zabaw i do przystani BINDUGA. Zasłużyliśmy na słodki poczęstunek i w nagrodę za wytrwałość otrzymaliśmy loda włoskiego z automatu. Przerwa nie była długa, bo zamierzaliśmy wspiąć się na punkt widokowy i zachwycać się piękną panoramą Ujścia i okolic. Na koniec zostawiliśmy sobie przejście Kalwarią. Bogatsi o wiedzę historyczno – geograficzną wróciliśmy do szkoły. To był naprawdę wyjątkowy prezent na święto dzieci. Dodatkowo swój prezentowy promyczek dołożyło słońce, które towarzyszyło nam podczas wędrówki.
Uczniowie starszych klasy mieli tego dnia rozgrywki sportowe. Podzieleni na trzy grupy (złożone z przedstawicieli wszystkich roczników) rywalizowali w różnych konkurencjach. I choć najważniejsza była zabawa, nie zwycięstwo, zawzięcie walczyli o miano najlepszej drużyny.
Tyle o różnicach w spędzeniu tego wyjątkowego dnia. Teraz to, co zgodnie nas połączyło – udział w akcji „Jak nie czytam, jak czytam”. O godzinie 10.00, razem z uczniami z całej Polski (i nie tylko), próbowaliśmy pobić rekord wspólnego czytania książek (dotychczasowy wynosi 432608 osób)! Młodsi czytali na placu przy Ujskim Domu Kultury, starsi – w sali lekcyjnej (kapryśna pogoda sprawiła, że - z uwagi na deszcz - nie mogliśmy czytać na orliku). Udowodniliśmy, że chcemy i lubimy czytać. Mamy nadzieję, że ustanowiliśmy nowy rekord (dowiemy się 1 lipca). Za rok znowu się zameldujemy, by go pobić!