Dzień teatru

Tym, które odgrywają w życiu najpiękniejszą i najważniejszą rolę – czyli wszystkim mamom, poświęcony był zorganizowany 28 maja br. Dzień Teatru. Tworząc inscenizacje, sięgnęliśmy po mądrości różnorodnych narodów ukryte w baśniach i legendach. Pouczenia w nich zawarte stały się i dla nas cennymi drogowskazami.                                                    

W budynku szkolnym w Mirosławiu dzieci z oddziału przedszkolnego oraz z kl. I-III zaprezentowały zaproszonym widzom ( wśród których gościliśmy Pana Burmistrza – Romana Wroteckiego ) spektakle oddające kulturę i obyczaje Japonii, Chin, Rosji oraz ludu eskimoskiego. Zawitali do nas bajeczni cesarze i przepiękne motyle, żółw-gaduła, renifery ciągnące sanie, złota rybka spełniająca życzenia, a nawet z nieba zszedł sam księżyc! Dzięki przepięknym strojom, misternie wykonanym rekwizytom i świetnej grze najmłodszych odbyliśmy cudowną podróż do wschodniej Europy i Azji.

Podczas drugiej części obchodów Dnia Teatru, która odbyła się po południu w sali wiejskiej w Nowej Wsi Ujskiej, na prezentacjach starszych uczniów gościliśmy Przewodniczącego Rady Miejskiej w Ujściu p.Marka Jankowskiego, Wiceprzewodniczącego Rady Miejskiej – p.Jana Maślaka, przewodniczącego Komisji Oświaty, Kultury i Sportu – p.Janusza Chamarczuka, Dyrektora Ujskiego Domu Kultury – p.Przemysława Zdunka oraz p.Jana Hajta – sołtysa Nowej Wsi Ujskiej. Tym razem uczniowie kl. IV-VI oraz przedszkolaki z oddziału w Nowej Wsi Ujskiej pokazali inscenizacje tematycznie związane z Indiami, Afryką, kulturą arabską i polską. W zaczarowanym woreczku, zgodnie z założeniami baśni, nigdy nie kończyły się pyszności (kl.IV), papuga nauczyła rozumu zachłannego kupca (V), mały zajączek przechytrzył pyszałkowatego lwa (VI), a i dobro pokonało zło w przedstawieniu przedszkolaków. Na zakończenie grupa koła teatralnego zaprezentowała gruzińską baśń pt. „Dzielny Diżiko”. Losy tego bohatera zdeterminowały natrętne muszki oraz mało wyrozumiała żona.

Podczas inscenizacji na chwilę odległy świat przywędrował do nas. Otoczył feerią  barw i swą różnorodnością tak, że mogliśmy się poczuć naprawdę jego mieszkańcami.