18 czerwca społeczność uczniowska klas I-III wybrała się na wycieczkę do parku owadów w Lubnicy. Z niepokojem obserwowaliśmy prognozy pogody, bowiem wszystkie zajęcia odbywać się miały na świeżym powietrzu. Jak na zamówienie dzień przywitał nas ciepłem i słońcem. Już wiedzieliśmy, że to połowa sukcesu. Uśmiechnięty kierowca zawiózł nas szczęśliwie na miejsce, które od razu ze względu na swoje położenie nam się spodobało. Przewodnik oprowadził nas po pięknie położonym parku i prezentował gigantyczne okazy pająków, ważek i rozmaitych owadów. Ponieważ spacer był długi chętnie skorzystaliśmy z zaproponowanego posiłku. Sami upiekliśmy kiełbaski w ognisku. Oj, jak to wszystko nam smakowało. Potem w nieznane zabrał nas pirat. Razem z nim musieliśmy wykonać rozmaite zadania, za które otrzymaliśmy skarby. To jednak nie koniec atrakcji. Szukaliśmy owadów (formie gipsowych odlewów) ukrytych w piasku, pływaliśmy łódkami i jeździliśmy gokartami.  Atrakcją był również dmuchany zamek i park linowy, który to większość dzieci odważnie pokonała. Każdy znalazł coś  dla siebie.  Pobyt w parku zakończyliśmy w sklepie z pamiątkami, żeby sprawić radość sobie, bliskim no i wydać przeznaczone na ten cel kieszonkowe. W drodze powrotnej wymienialiśmy się wrażeniami, oglądaliśmy zakupy i dziękowaliśmy tym wszystkim, którzy sprawili, że będzie co wspominać.